Rometka prowadzi tutaj blog rowerowy

Rometka

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:341.90 km (w terenie 3.00 km; 0.88%)
Czas w ruchu:21:50
Średnia prędkość:15.66 km/h
Liczba aktywności:10
Średnio na aktywność:34.19 km i 2h 11m
Więcej statystyk

Warszawa Centrum

  • DST 30.30km
  • Czas 02:07
  • VAVG 14.31km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 25 maja 2013 | dodano: 25.05.2013

Znudziły mi się obrzeża, dzisiaj "okiem cudzoziemki" zobaczyłam śródmieście. Centrum które widzę zawsze z oddali, nagle zrobiło się bliskie i ogromne, a ja w nim bardzo malutka.
Przy okazji zaliczyłam chyba wszystkie place gwiaździste:
Plac na Rozdrożu, Unii Lubelskiej, Zbawiciela, Politechniki oraz MDM z placem Konstytucji i osiedlem Latawiec.


Kategoria 30-59 km, po mieście

Tesco Stalowa

  • DST 3.30km
  • Czas 00:13
  • VAVG 15.23km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 24 maja 2013 | dodano: 25.05.2013


Kategoria 1-29 km, po mieście, w deszczu

Wygoda, Miedzeszyn, Chamowo

  • DST 43.10km
  • Czas 02:56
  • VAVG 14.69km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 21 maja 2013 | dodano: 21.05.2013

Wreszcie trafiłam pod adres Lizbońska 2 kl. II


Kategoria 30-59 km, po mieście

Pelcowizna, Bródno, Zacisze

  • DST 29.60km
  • Czas 01:55
  • VAVG 15.44km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 17 maja 2013 | dodano: 17.05.2013

Przygody człowieka rowerowego:
ledwie wyjechałam a na niewielkiej osiedlowej ulicy prosto pod moje koła wyrwało się z przeciwnej strony jezdni małe ok.2-letnie dziecko. Co tam zobaczyło nie mam pojęcia, bo piłkę trzymało w ręku. Na szczęście miałam czas wyhamować, ale dwie sekundy później nie chcę myśleć co by mogło się zdarzyć.
Dawno nie jechałam Golędzinowską. Liczyłam że będzie sucho pod wiaduktami, ale skąd...skąd ta woda ? Stoi wiecznie po kostki, albo i głębiej. Pierwszy wiadukt pokonałam skrajem tuż przy murze, drugi całkiem zalany (prócz krawężnika), ale odkryłam boczne przejście, za filarami. Potem kawałek wśród chaszczy i pod górkę (spodnie w pyłkach roślin) Opłacało się - wyszłam suchą stopą i kołem.Przy Marywilskiej jest niebezpieczne miejsce (zwłaszcza w nocy), o którym zapominam. Kiedy skręca się na wiadukcie asfalt nagle się urywa i zaczynają karkołomne schody w dół. Wystarczy trochę się rozpędzić i nie wyhamować...W dole biegnie Płochocińska, ale po lewej nie ma chodnika, tylko wydreptana przez wędkarzy ścieżka.Przerzuciłam się na prawą, tam też ścieżką po piachu, bo chodnik niewygodny, jak wszędzie w tej okolicy.
Ostatnio Toruńska zyskała na atrakcyjności z powodu drogi rowerowej.Ciągle nie skończona, ale udało mi się nią przejechać 2 razy. Wjechałam na górę, ale zjechać przy Wysockiego już nie mogłam, zadrutowane. (wcześniej barierki były rozchylone) I znowu po schodach, a tak fajnie było serpentynować bez balustrad :-)
Dojechałam do Leroy-Merlin i spontanicznie odbiłam na lasek Bródnowski, a tam na powitanie wybiegł mi czarny, kudłaty, duży pies, sam czort ;-)
Chyba wyczuł że mam powiązania diabelskie, bo minął mnie bez ceregieli.
Tymczasem w lesie chmary komarów, niektóre drogi jeszcze podmokłe. Wyjechałam na szeroką żwirówkę, a potem asfaltem do Kondratowicza. Dla odmiany skręciłam w Blokową, i zacisznymi uliczkami dotarłam do Trockiej. A na koniec zakupy w Tesco.


Kategoria 1-29 km, po mieście

Do Ikei w Markach przez Żerań i Bródno

  • DST 38.40km
  • Czas 02:25
  • VAVG 15.89km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 maja 2013 | dodano: 14.05.2013

pogoda sprzyja kręceniu, na razie bez upałów i opadów, i oby tak dalej


Kategoria 30-59 km

Kabaty, czyli tam gdzie metro zawraca i jeszcze dalej

  • DST 57.70km
  • Teren 3.00km
  • Czas 03:29
  • VAVG 16.56km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 maja 2013 | dodano: 13.05.2013

Jechało mi się świetnie, chociaż od Powsina miałam pod wiatr. Kondycja zwyżkuje powoli. Ursyn całkiem egzotyczny, Al. KEN do Belgradzkiej.Las Kabacki zwiedziłam tylko pobieżnie, niewielki odcinek. Wlot od ul. Nowoursynowskiej, potem Muchomora (po lewej las po prawej pola - piękne tereny, a ludzi jeszcze mało), skręt w lewo ul Borową, potem ul. Wczasowa, Opieńki (w większości gruntowa, częściowo zalana wodą) wyjazd na pętlę autobusową, a stamtąd jak zwykle do głównej wylotówki. Od północnego wschodu szły granatowe chmury,trochę się wystraszyłam, na szczęście poszły bokiem i nie padało.


Kategoria po mieście, 30-59 km

Tarchomin

  • DST 34.40km
  • Czas 02:11
  • VAVG 15.76km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 11 maja 2013 | dodano: 11.05.2013

pogoda w sam raz na rower: bez słońca , wiatru, deszczu, i temperatura umiarkowana, taka jak lubię.
Miała być trasa przez m. Północny a potem nowym odcinkiem na Bródno.Ale aura zachęca do kręcenia, więc spontanicznie odbijam na Tarchomin. Jeszcze tamtymi drogami dla rowerów nie jeździłam, jest okazja przetrzeć nowe szlaki. Nic specjalnego - kostka, ale raz można się pofatygować. Potężna porcja bloków uderza od progu... na pierwszy rzut oka podobnie tu jak na Targówku, ale ta skala i odległość od miasta przygniata.Jak w obozie przejściowym, nie ma co liczyć na piękne widoki. Brzydota zdaje się sięgać zenitu, prócz bloków i paru sklepów umieszczonych na parterach domów, lub wolno stojącej hali handlowej nie ma żadne innej architektury Tylko las który majaczy w oddali może być moim wybawieniem. Wreszcie hen na północy gdzie Nowodwory z Białołęką się stykają, na chwilę trafiam do strefy bezblokowej, oazy zieleni. Wśród leśnych drzew i krzaków bzu osiadł na mieliźnie stary wrak - zrujnowany dworek, bez dachu, nadpalony, wybebeszony, jedyny ślad indywidualizmu jaki natrafiłam.Mam nadzieję zgubić się w tym lesie, kiedy po chwili zza drzew wyłaniają się surowe mury nowego osiedla. i jak tu uciec od cywilizacji ? Jeszcze parę minut i dojeżdżam to starego traktu, Modlińskiej. Czyli pora wracać na stare śmieci...


Kategoria 30-59 km, po mieście

Bródno - Żerań

  • DST 24.80km
  • Czas 01:37
  • VAVG 15.34km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 7 maja 2013 | dodano: 07.05.2013

pierwszy raz wzdłuż trasy Toruńskiej od CH Marki do Jagiellońskiej
/


Kategoria 1-29 km, po mieście

Lipiny - Warszawa przez Cegłów i Mariankę

  • DST 77.30km
  • Czas 04:45
  • VAVG 16.27km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 4 maja 2013 | dodano: 07.05.2013


Kategoria 60-89 km, Lipiny, poza miasto

Lipiny - góra Żwirowa

  • DST 3.00km
  • Czas 00:12
  • VAVG 15.00km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 2 maja 2013 | dodano: 07.05.2013


Kategoria 1-29 km, poza miasto